Strażacy, którzy jako pierwsi zabezpieczyli budynek informowali o stratach przekraczających 100 tys. zł.
Zalany korytarz, żłobek...
Przypomnijmy. 14.03 ok. godz. 5.26 do Powiatowego Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Sztumie wpłynęło zgłoszenie o zalaniu części żłobkowej Przedszkola im. Kubusia Puchatka w Sztumie. Sytuację przybyły ratować dwa zastępy ratowniczo-gaśnicze z JRG Sztum. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i wypompowaniu wody z zalanych pomieszczeń pompą elektryczną. Działania te trwały ok. 2 godzin.
Szybko okazało się, że w Przedszkolu Publicznym nr 1 przy ul. Chełmińskiej, doszło do pęknięcia przewodu przy umywalce, co doprowadziło do zalania wielu pomieszczeń placówki. Uniemożliwiło to normalną pracę i poprowadzenie zajęć dla dzieci w tym dniu i niestety także... w kolejnych.
Pracownicy przedszkola podejrzewają, że do awarii doszło w sobotę lub niedzielę. Szczęście w nieszczęściu, że ocalało jedno skrzydło placówki, w którym znajduje się sześć sal. Problemem jednak jest zalany korytarz, w którym dzieci się przebierały. Trudno powiedzieć, kiedy przedszkole będzie znowu funkcjonowało. Choć mówi się o czwartku 17 marca, wszystko zależy od decyzji ekspertów.
Usuwają szkody z więźniami
Nie tak dawno, ponad rok temu - w styczniu 2015 r. w Przedszkolu Publicznym nr 1 zorganizowano żłobek. Oczywiście wiązało się to z remontami, teraz część prac trzeba będzie wykonać ponownie...
- Mamy mnóstwo pracy. Rozmawiam z przedstawicielami Urzędu Miasta i Gminy w Sztumie, służb (inspektorem budowlanym, sanitarnym, elektrykiem, zakładu ubezpieczeniowego) ponieważ chcę jak najszybciej uruchomić placówkę - przyznała Renata Jagielska, dyr. Przedszkola Publicznego nr 1. - Zdaję sobie sprawę, że kwestia opieki nad 200 dziećmi jest bardzo istotna dla rodziców. Mamy bardzo poważnie zalane cztery pomieszczenia, dlatego cała nasza ekipa intensywnie pracuje przy usuwaniu szkód i zabezpieczaniu mienia. Pomaga nam także ekipa więźniów. Rodzice na bieżąco otrzymują informacje telefoniczne, publikujemy też komunikaty na stronie internetowej gminy Sztum i stronie przedszkolnej.
Więźniowie pomagali przy usuwaniu skutków zalania placówki w ramach prac resocjalizacyjnych.
- Przysłaliśmy pięciu więźniów, aby pomagali w oczyszczaniu i osuszaniu przedszkola – powiedziała Małgorzata Sarnowska, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Sztumie. - Więźniowie uczestniczyli w tych pracach od wtorku. W środę nie było już takiej konieczności, by cała ta grupa pomagała, dlatego oddelegowano tylko dwie osoby.
Potrzebny szereg ekspertyz
Ostatnie dni to dla przedszkola także okres kontroli Państwowej Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Malborku. 15 marca placówkę kontrolowali inspektor sanitarny, jak i inspektor nadzoru budowlanego.
- Podczas naszej kontroli w placówce trwały prace porządkowe, dezynfekcyjne oraz osuszanie zalanych pomieszczeń – informuje Marzena Dering, rzecznik prasowy PSS-E w Malborku. - Część pomieszczeń przedszkola nie została zniszczona i znajduje się w dobrym stanie sanitarnym. Podczas przeprowadzonej kontroli oceniany jest stan faktyczny zniszczeń dokonanych przez awarię instalacji hydraulicznej oraz wydawane są zalecenia inspektora sanitarnego w celu przywrócenia prawidłowego stanu sanitarnego pomieszczeń znajdujących się w budynku. Uzgodniono, że ma być przeprowadzona ekspertyza nadzoru budowlanego oraz ekspertyza instalacji elektrycznej. Zgoda na uruchomienie nie zalanej części przedszkola jest uzależniona od zmieniającego się stanu sanitarno – technicznego oraz opinii nadzoru budowlanego i ekspertyzy dotyczącej instalacji elektrycznej. Z uwagi na powyższe kontrola stanu sanitarnego obiektu będzie zakończona 17 marca.
Prowadziliśmy już rozmowy na temat ewentualnego umieszczenia części dzieci w innym przedszkolu.
- Przede wszystkim chodzi o bezpieczeństwo dzieci, dlatego wszystko musi być gruntownie sprawdzone przed uruchomieniem – podsumowuje Renata Jagielska, dyr. Przedszkola nr 1 - Skutki awarii muszą być jak najszybciej usunięte i zabezpieczone. Cały czas szacujemy straty. Wspiera nas gmina i nasze stowarzyszenie.
Co prawda w komunikacie dyrekcji jest informacja o rozpoczęciu zajęć w części grup przedszkolnych i grupie żłobkowej, ale w trzech salach nadal sytuacja jest trudna.
Nadal są tam prowadzone prace zmierzające do usunięcia skutków awarii. Zatem dla dwóch grup 5-godzinnych, pracujących w systemie zmianowym, zajęcia są nadal zawieszone...