W rozegranym meczu w sobotnie południe nasi juniorzy młodsi przegrali z zespołem AP"Lechia",przegrywając do przerwy 0-1.Należy nadmienić, że przez 60 minut nasza drużyna była równorzędnym przeciwnikiem i wynik tego meczu był otwarty.

Straciliśmy pierwszą bramkę w 22 min. po bardzo składnej akcji "Lechii" ,natomiast drugą w 60 min po kapitalnym uderzeniu w górny róg naszej bramki . Ostatnie 20 minut to przewaga zespołu gospodarzy ,gdyż kliku naszym zawodnikom brakowało sił, a pole manewru na ławce rezerwowych było nie wielkie, ponieważ z powodu choroby w tym meczu nie zagrali Arek Bieszczad i Kamil Okrój.

W 20 min. z powodu kontuzji musiał opuścić boisko nasz najlepszy napastnik Maciej Bełz. Mieliśmy w tym meczu wiele stałych fragmentów gry, jednak nie umiejętnie je wykonywaliśmy ,uderzając większość rzutów wolnych z 20 metrów niecelnie.

Następny mecz nasza drużyna rozegra w Malborku w niedzielę 3 maja o godz.11.00 na stadionie przy ul. Toruńskiej.

Szkoda straconych punktów ,ale trzeba obiektywnie ocenić, że w przebiegu całego meczu "Lechia" była zespołem lepszym i zasłużenie wygrała.Brak 3 naszych podstawowych zawodników miał wpływ na jego przebieg, szczególnie w ostatnich 20 minutach meczu.

Cieszy mnie natomiast gra chłopców z rocznika 2000 tj. Lewandowskiego,Galeniewskiego i Waśniewskiego. Trzeba też podkreślić bardzo dobrą formę bramkarza Szymona Kacprowicza ,który jest członkiem kadry pomorza. W dniu 03 maja kończy on 16 lat i zadebiutuje w zespole seniorów w meczu z Czarnymi Przemysław.Trzeba również podkreślić wzorowe prowadzenie tego meczu przez trójkę sędziowską z Gdańska.