W poniedziałek, 18 października br. o godzinie 19.52 zastęp skierowano do Sztumu na ulicę Jagiełły, gdzie pies zablokował swój łeb w metalowym ogrodzeniu posesji.

Kierowca osobówki zderzył się z dzikiem.

Do zdarzenia doszło w środę, 20 października br. na drodze krajowej nr 55 pomiędzy Koniecwałdem a Sztumem. Pracujący na miejscu zdarzenia funkcjonariusze sztumskiej drogówki wstępnie ustalili, że 32-letni kierujący osobowym Volkswagenem, jadąc w kierunku Sztumu potrącił dzika, który wybiegł na drogę. W wyniku tego zdarzenia, w tył osobówki uderzył 23-letni kierujący osobowym Renault, który nie zachował należytej ostrożności. Kierującym mieszkańcom powiatu malborskiego oraz podróżującym z nimi pasażerom nic się nie stało.

Sztumscy policjanci przypominają, jak zredukować ryzyko wypadku z udziałem leśnych zwierząt:
1. W okolicach leśnych powinniśmy zachować szczególną ostrożność na drogach, szczególnie w godzinach wieczornych i nocnych.
2. Nigdy nie powinniśmy lekceważyć znaku drogowego A18-b „Uwaga dzikie zwierzęta”. Takie znaki są ustawiane w miejscach, gdzie to zagrożenie często występuje. Pamiętajmy też, że zwierzę może wyskoczyć na drogę zarówno z lewej, jak i z prawej strony.
3. Kiedy już dostrzeżemy dzikie zwierzę przy drodze, powinniśmy natychmiast zwolnić. Spróbujmy oddać kilka ostrzeżeń migając światłami i użyć sygnału dźwiękowego. Nie próbujmy na siłę wyprzedzać zwierzęcia, a raczej pozwólmy mu spokojnie przejść na drugą stronę, jeśli już jest na jezdni. Pamiętajmy, że zwierzę jest nieobliczalne i podczas próby wyprzedzania, może wbiec nam wprost pod koła samochodu lub wskoczyć na maskę. Nie zapominajmy także o tym, że zwierzęta kopytne najczęściej przebywają w stadzie, więc jeśli już jedno zwierzę przebiegnie nam przed maską, za chwilę może pojawić się kolejne.
4. Gdy już, niestety, dojdzie do potrącenia, w pierwszej kolejności musimy zabezpieczyć miejsce zdarzenia przez wystawienie trójkąta ostrzegawczego. Następnie należy wezwać pomoc i poprosić policję o zawiadomienie służb leśnych w celu udzielenia pomocy rannemu zwierzęciu lub usunięcia go z drogi. Nigdy nie powinniśmy dotykać rannego lub martwego zwierzęcia pamiętając, że oprócz infekcji, istnieje niebezpieczeństwo, że zwierzę nas kopnie lub ugryzie. Jeśli pozwoli na to sytuacja, dla uspokojenia zwierzęcia można ze szczególną ostrożnością nakryć mu głowę kocem lub innym materiałem.

W czwartek, 21 października o godzinie 13.16 zastęp pojechał do miejscowości Ankamaty, gdzie wiatr złamał drzewo, które upadło na drogę wojewódzką nr 515 i przejeżdżający samochód osobowy marki Peugeot Boxer. Kierowca wjechał do rowu, unikając bezpośredniego uderzenia pniem. Nie było poszkodowanych osób. Na miejscu obecna była Policja. Droga została zablokowana na czas trwania akcji ratunkowej.

W wyniku silnego wiatru, drzewo spadło na samochód.

W czwartek, 21 października br. dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sztumie otrzymał zgłoszenie o drzewie, które spadło na jadące auto dostawcze na drodze wojewódzkiej nr 515 w miejscowości Ankamaty. Na miejsce zostali skierowani policjanci ruchu drogowego. Pracujący na miejscu funkcjonariusze wstępnie ustalili, że na jadącego dostawczego Peugeota w kierunku Sztumu spadło drzewo. W wyniku zdarzenia auto dostawcze wjechało do rowu. Kierującemu 45-latkowi, mieszkańcowi powiatu rypińskiego nic się nie stało. 

Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach. W takich warunkach pamiętajmy, aby nie pozostawiać pojazdów w pobliżu drzew, banerów reklamowych i innych konstrukcji mogących przewrócić się na pojazd. Pamiętajmy także o zachowaniu szczególnej ostrożności, zwiększeniu odstępów pomiędzy pojazdami i dostosowaniu prędkości do trudnych warunków pogodowych.

O godzinie 13.39 zastęp zadysponowano do miejscowości Waplewo Wielkie, gdzie wiatr złamał gałąź, która upadła na linię niskiego napięcia i zerwała ją. Gałąź i linia leżały na drodze osiedlowej.

Od godziny 13.45 do godziny 22.16 zastępy Straży Pożarnej wyjeżdżały do interwencji związanych z silnym wiatrem, który powodował uszkodzenia drzew. Zastępy kierowano do miejscowości Mortąg, Balewo, Waplewo Wielkie, Sztum (3), Dzierzgoń, Szropy, Myślice, Kalwa, Minięta, Pudłowiec, Zajezierze, Monasterzysko Wielkie, Stary Targ, Pietrzwałd oraz Sztumska Wieś.

O godzinie 13.58 zastęp zadysponowano do Starego Targu, gdzie na skutek intensywnych opadów deszczu doszło do zalania piwnicy w budynku mieszkalnym. Woda sięgała 40cm (pomieszczenie piwniczne około 20m²).

O godzinie 17.02 dwa zastępy skierowano do miejscowości Koślinka, gdzie wiatr częściowo oderwał jeden arkusz blachy trapezowej na dachu obory (obora murowana, dach dwuspadowy).

O godzinie 17.04 dwa zastępy pojechały do Sztumu na ulice Związku Jaszczurczego, gdzie wiatr naderwał poszycie zadaszenia nad wejściem do kościoła (zadaszenie na wysokości około 4 m).

O godzinie 17.10 zastęp zadysponowano do miejscowości Cieszymowo, gdzie wiatr zerwał około 10 m² poszycia  dachu (płyty eternitowe) budynku mieszkalnego typu bliźniak. Konstrukcja dachowa nie uległa uszkodzeniu.

O godzinie 17.16 zastęp skierowano do osady Postolin, gdzie wiatr odrywał konstrukcję dachową na budynku garażowym, murowanym. Dach odrywał się na łączeniu krokwi z murłatą z jednej strony dachu dwuspadowego. Właściciel rozpoczął zabezpieczanie dachu za pomocą pasów transportowych.

O godzinie 17.18 zastęp pojechał do miejscowości Bukowo, gdzie silny wiatr zerwał linię energetyczną niskiego napięcia.

W piątek, 22 października br. od godziny 07.00 do godziny 17.09 zastępy Straży Pożarnej wyjeżdżały do interwencji związanych z silnym wiatrem, który powodował uszkodzenia drzew. Zastępy kierowano do miejscowości Parpary, Waplewo Wielkie, Dzierzgoń, Nowiec (2), Morany oraz Zakręty.

O godzinie 16.06 zastęp skierowano do wsi Postolin do usunięcia plamy oleju o powierzchni około 15 m² z drogi powiatowej.

O godzinie 23.13 zastęp zadysponowano do osady Żuławka Sztumska, gdzie paliły się porzucone śmieci, w tym opony, na nieużytkach rolnych.

W sobotę, 23 października br. o godzinie 09.52 zastęp pojechał do miejscowości Sztum na ulicę Reja, gdzie na ulicy osiedlowej na odległości około 200 m i szerokości około 50 cm znajdowała się plama substancji oleistej.

O godzinie 10.42 dwa zastępy zadysponowano do Starego Dzierzgonia, gdzie w budynku jednorodzinnym jednopiętrowym w przewodzie kominowym zapaliły się sadze. Nie było ognia, jednak występowało duże zadymienie. Właściciel sam przystąpił do wygaszania palenisku. Pozostali lokatorzy znajdowali się na zewnątrz budynku.

O godzinie 13.02 trzy zastępy skierowano do Sztumu na Osiedle Różane, gdzie w budynku wielorodzinny na drugim piętrze w jednym z mieszkań doszło do zwarcia instalacji elektrycznej. W wyniku uszkodzenia instalacji w mieszkaniu spod boazerii zaczął wydobywać się dym i swąd spalenizny. Właściciel mieszkania we własnym zakresie wyprowadził pozostałe osoby (kobietę z niemowlęciem i dwoje nastoletnich dzieci) do mieszkania obok i zadzwonił po pomoc. Po zadziałaniu bezpieczników elektrycznych prąd został odłączony na całej klatce schodowej, a pożar samoistnie się ugasił. Patrol Policji obecny był na miejscu.

O godzinie 14.59 cztery zastępy zadysponowano w okolice miejscowości Balewo, gdzie na drodze powiatowej nr 3116G znajdował się samochód osobowy marki Volkswagen, który czołowo uderzył w przydrożne drzewo. Autem podróżowały dwie osoby i pies. Wszyscy znajdowali się poza pojazdem. Auto blokowało jeden pas jezdni.

Pijany kierowca uderzył w drzewo.

Do zdarzenia doszło w sobotę, 23 października br. na drodze powiatowej w miejscowości Balewo. Pracujący na miejscu funkcjonariusze ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sztumie wstępnie ustalili, że 37-letni mężczyzna, kierując osobowym Volkswagenem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie uderzył w drzewo. Kierujący, mieszkaniec powiatu sztumskiego był pijany. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie wykazało blisko 1,5 promila. Ponadto, po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnej bazie okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. 37-letniego mieszkańca powiatu sztumskiego z obrażeniami ciała przewieziono do szpitala w Sztumie. Z kierującym podróżowała 19-letnia kobieta, mieszkanka powiatu sztumskiego. Kobieta w wyniku zdarzenia nie odniosła poważnych obrażeń. Policjanci zabezpieczyli ujawnione na miejscu zdarzenia ślady, wykonali dokumentację fotograficzną oraz sporządzili oględziny rozbitego samochodu. Śledczy wyjaśnią teraz bliższe okoliczności tego zdarzenia.

Niebawem 37-latek za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

O godzinie 14.59 zastęp pojechał do miejscowości Nowiny, gdzie na poboczu drogi gruntowej znajdowało się drzewo – lipa, z którego na wysokości około 3 m wydobywał się dym.

O godzinie 21.51 siedem zastępów skierowano do miejscowości Mortąg, gdzie palił się budynek inwentarski obora, konstrukcji murowanej (dach drewniany, kryty dachówkami o wymiarach 12m x 7m x 5m). Całość była objęta ogniem. Wewnątrz znajdowały się baloty siana. Policja obecna była na miejscu.

Pościg za kierowcą zakończony po kilkunastu kilometrach.

W piątek, 22 października br. policjanci Referatu Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sztumie, patrolując ulice miasta postanowili zatrzymać do kontroli osobową Hondę. Kierowca na widok policyjnego radiowozu nagle przyspieszył autem i zaczął uciekać. Funkcjonariusze podjęli pościg. Kiedy mundurowi dogonili samochód i dali kierowcy sygnały do zatrzymania pojazdu, ten nie reagował i kontynuował ucieczkę z coraz większą prędkością. Do pomocy funkcjonariuszom włączyły się kolejne zmotoryzowane patrole. Kierowca Hondy jechał bardzo niebezpiecznie i uciekając przed policjantami popełniał liczne wykroczenia w ruchu drogowym. Kierujący wjechał na drogę krajową nr 55, gdzie uciekał w kierunku Malborka. W pewnym momencie w Malborku, na jednych ze skrzyżowań uciekający stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i wjechał w ogrodzenie posesji. Mężczyzna został zatrzymany. 47-latek nie odniósł poważnych obrażeń. Policjanci poddali mężczyznę badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Kierujący był trzeźwy. Okazało się jednak, że nie ma prawa jazdy, bo stracił je kilka dni temu za kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany oraz przewieziony do szpitala w celu pobrania krwi do badań na zawartość środków odurzających. Policjanci zabezpieczyli ujawnione na miejscu zdarzenia ślady. Technik kryminalistyki wykonał dokumentację fotograficzną oraz sporządził oględziny rozbitego samochodu, który został zabezpieczony i odholowany na parking strzeżony.

Kierował mimo sądowego zakazu.

W sobotę, 23 października br. policjanci Referatu Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Sztumie zauważyli osobowe BMW, którego kierujący najprawdopodobniej posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Auto zostało zatrzymane do kontroli. Przypuszczenia funkcjonariuszy okazały się trafne. Po sprawdzeniu kierującego w policyjnej bazie okazało się, że posiada zakaz sądowy prowadzenia pojazdów, który obowiązuje do grudnia 2021 r. Mężczyzna został zatrzymany. Osobowe BMW odholowano na parking strzeżony. Teraz 31-letni mieszkaniec gm. Stary Targ odpowie przed sądem za popełnione przestępstwo. Za kierowanie samochodem w czasie obowiązującego sądowego zakazu grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.

Kilkadziesiąt interwencji związanych z obostrzeniami.

Czwarta fala w natarciu. Mimo, iż wiele osób skorzystało ze szczepień, wciąż odnotowuje się nowe zachorowania. Obserwując wzrost liczby zakażeń koronawirusem, sztumscy policjanci prowadzą wzmożone działania poświęcone walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Podczas kontroli m.in. placówek handlowych, dworców i środków komunikacji publicznej policjanci zwracają uwagę przede wszystkim na obowiązek zasłaniania maseczką ust i nosa. Tylko w poniedziałek, 25 października br. mundurowi przeprowadzili ponad 41 kontroli sklepów, obiektów handlowych, środków komunikacji publicznej oraz innych miejsc gromadzenia się osób i z powodu lekceważącego stosunku do obowiązku zasłaniania ust i nosa interweniowali wobec 50 osób. Na sprawców tych wykroczeń policjanci nakładali mandaty albo stosowali pouczenie.

Pamiętajmy, że w pomieszczeniach zamkniętych: w sklepach, urzędach, pociągach czy autobusach wciąż obowiązuje zasada zasłaniania ust i nosa maseczką ochronną.

Przed nami kolejne policyjne działania poświęcone walce z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Pamiętajmy, zagrożenie nie zniknęło, a nieodpowiedzialne zachowanie może doprowadzić do szybkiego wzrostu zachorowań na COVID-19 i w efekcie do ponownych bardziej restrykcyjnych ograniczeń. Policyjne kontrole będzie można spotkać m.in. w sklepach, na dworcu i środkach komunikacji publicznej, gdzie funkcjonariusze będą stanowczo reagować na wszystkie przejawy niestosowania się do przepisów. Koronawirus nie zniknął. Bądźmy odpowiedzialni, stosujmy się do obostrzeń i nie narażajmy nikogo na zakażenie.

Informację przekazał: mł. ogn. Piotr Spiżewski, Starszy Technik Wydział Operacyjno-Kontrolno-Rozpoznawczy KP PSP Sztum oraz st. sierż. Paweł Łyko, oficer prasowy KPP Sztum

Zdjęcie: KPP Sztum