W bójce uczestniczyli zarówno mężczyźni, jak i kobiety. Przyczyna nieporozumienia musiała być naprawdę poważna, gdyż na miejsce przyjechały aż cztery radiowozy.

W trakcie, gdy policjant chciał rozdzielić dwóch okładających się mężczyzn, 22- latek postanowił wyładować swoje emocje również na funkcjonariuszu. Jak można się domyśleć nie był to najlepszy pomysł. Mężczyzna trafił do aresztu, badanie trzeźwości wykazało 1,8 promila alkoholu w organizmie. Za swój sylwestrowy występ może trafić za kraty nawet na trzy lata.
W ulicznym starciu ucierpiała jedna osoba, która została przewieziona do szpitala.

Całe zajście można skwitować angielskim przysłowiem „Pijane dni zawsze mają swoje jutra”. O pierwszym stycznia 2018 roku uczestnicy tego zajścia z pewnością będą długo pamiętać.