Wydanie nr 334/2024, Piątek 29.11.2024
imieniny: pokaż (8 imion)Klementyna, Walter, Błażej, Bolemysł, Przemysł, Fryderyk, Saturnin, Paramon
ReklamaKontakt
  • tvregionalna24.pl
  • tvmalbork.pl
  • zulawyimierzeja24.pl
  • tvdzierzgon.pl

Były drzewa, teraz ich nie ma. W Malborku też wycinają! - 21.02.2017

Były drzewa, teraz ich nie ma. W Malborku też wycinają! - 21.02.2017 fot. TvMalbork.pl
W ubiegłym tygodniu (tj. 16 lutego br.) na terenie naszego miasta usunięto kilkanaście drzew gatunku: Jesion Wyniosły, Lipa Drobnolistna oraz Klon Zwyczajny. Cały proces odbywający się przy skrzyżowaniu ul.17 Marca i al. Rodła zarejestrowała jedna z naszych kamer internetowych. W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Barbarą Kozicką - Naczelnik Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Malborku.

Dlaczego drzewa muszą zniknąć?


Było wiele powodów dla których miasto wydało decyzje o ich usunięciu: stare, zniszczone czy pochylone drzewa to tylko nieliczne z nich. Wniosek na realizację zadania wydany został przez burmistrz Miasta Malborka.  

Jak czytamy na stronie GDDKiA Gdańsk:

Zgodnie z art. 20 pkt. 16 Ustawy o drogach publicznych do zarządcy drogi należy utrzymanie zieleni przydrożnej, w tym sadzenie i usuwanie drzew oraz krzewów. Zarządcy drogi dokonują wyrębu drzew: 

  • zagrażających bezpieczeństwu ruchu na drodze, jeżeli inne środki, np. przycięcie korony drzewa, okażą się niewystarczające,
  • uniemożliwiających modernizację drogi i obiektów mostowych,
  • obumarłych lub znajdujących się w stanie prowadzącym do ich uschnięcia. 
  • Zadrzewienia zagrażające bezpieczeństwu ruchu na drodze stanowią drzewa i krzewy ograniczające widoczność użytkownikom dróg, w szczególności po wewnętrznej stronie łuków i na skrzyżowaniach dróg. 

W związku z powyższym w tych miejscach gdzie zostały one usunięte mają powstać nasadzenia zastępcze.



Okres realizacji zadania ustalono do końca lutego 2017 roku.

 

Zapytaliśmy także Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku m.in.: Na jakiej podstawie został wydany taki wniosek przez włodarza miasta. Czy otrzymał niepokojące przesłanki o zagrożeniu? Czy zostały uprzednio
przeprowadzone stosowne badania?

A właściwie w rezultacie, kto pokrywa koszty za przeprowadzenie tych działań i co dzieje się z drzewami (drewnem) po ich usunięciu?

 

W odpowiedzi na zadane pytania czytamy: "Na skrzyżowaniu Al. Rodła (droga krajowa nr 22) i ul. 17 Marca zostały wycięte trzy suche drzewa. Pozwolenie na wycinkę wydał Urząd Miasta. Koszty wycinki tych drzew pokrywa GDDKiA. Pozyskane drewno jest wcześniej wyceniane przez brakarza i płaci za nie firma dokonująca ścięcia drzew - pisze Piotr Michalski z GDDKiA."

Dawid Bochon
Przejdź do komentarzy

 

Kamery On-Line

Podziel się:
Oceń:
Tagi

Zobacz więcej z kategorii Wiadomości


Komentarze (19)

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe i naruszające regulamin będą usuwane.

 
janek
janek 22.02.2017, 10:54
Zrobiło się politycznie poprawnym atakować wszystko, co robi władza. Wycinka drzew była zaplanowana, zanim w życie weszła ustawa o wycince drzew. Zostały spełnione wszystkie wymogi na przeprowadzenie tej "brutalnej" ale kosmetycznej wycinki. Zanim cokolwiek napiszecie, proszę zapoznać się z całym tematem. We wniosku o wycince, zaplanowano nasadzenia nowych drzew. Więc drzew nie wycięto, tylko wymienia się na nowe, zdrowe. Czy, gdyby na przechodzącego pieszego, lub na przejeżdżający samochód, spadłoby to drzewo, do kogo kierowalibyście swoje pretensje? A może (czego nikomu nie życzę) to uschnięte drzewo spadłoby na kogoś z Waszych bliskich (???). Kto winien? Warto doczytać do końca i pomyśleć. Przypomnę, że w Gdańsku Oliwie, około 1,5 roku temu, drzewo zaplanowane do wycinki, podczas wichury, spadło na dwie przechodzące kobiety. Jedna zginęła na miejscu, druga do dziś boryka się z problemami zdrowotnymi. Ma uszkodzony kręgosłup, niedowład nóg. Myślicie, że dziś broniłaby drzew uszkodzonych? Myślenie na prawdę nie boli.
cvb
cvb 22.02.2017, 15:59 (odpowiedź do janek)
Myślę, że nikt tu polityki w grę nie wciąga. Poza tym ustawa zapewnia wycinkę drzew bez pozwolenia tylko osobom prywatnym, urzędy i osoby które wycinkę robią w związku z działalnością zarobkową dalej muszą występować o pozwolenie. A komentarze jak poniżej typu "barbarzyństwo" to piszą ludzie "zaprogramowani" którzy żyją jak maszyny, praca, telewizor, praca, telewizor, komputer, ploteczki, praca. Albo też emeryci co lubią podziwiać jak gołąbki jedzą im z ręki suchy chleb. Zero własnego pomyślunku. Dodatkowo dokładnie tak jak piszesz jeżeli drzewo by spadło na auto lub na taką osobę to w trybie natychmiastowym był by lament "CZEMU TE DRZEWA NIE ZOSTAŁY USUNIĘTE, KTO ZAPŁACI ODSZKODOWANIA, POLAK MĄDRY PO SZKODZIE"
mieszkanka
mieszkanka 21.02.2017, 20:39
biedne drzewa, co one komu wadziły. Lex Szyszko działa
cvb
cvb 22.02.2017, 19:27 (odpowiedź do mieszkanka)
Proszę się najpierw doszkolić z ustawy. Bez pozwolenia mogą wycinać jedynie osoby na prywatnych nieruchomościach. Jeżeli ktoś ma działkę to jego sprawa co tam i w jakiej ilości będzie rosło. Niedługo trzeba będzie pisać petycję do Wójta lub Burmistrza czy można sobie kibel w domu wymienić i czy może być koloru czerwonego.
Komitet Obrony Owadów
Komitet Obrony Owadów 22.02.2017, 17:53 (odpowiedź do mieszkanka)
najbardziej mi jest żal populacji Jelonka Rogacza i Borodzieja Próchnika, odpoczywajcie w pokoju mali przyjaciele. [*]
Maciek
Maciek 21.02.2017, 20:37
Z tego co pamiętam to tam nie bylo drzew tylko jakies resztki ich więc też nie ma co robic "modnej afery"
zzz
zzz 21.02.2017, 19:33
Pisiorska ,,dobra zmiana " wytnie nasz piękny kraj w pień.Kto to wybrał.
waj-rak
waj-rak 21.02.2017, 16:59
Barbarzyństwo! Kiedy ludzie zdadzą sobie sprawę z tego, że dzięki drzewom oddychamy czystszym powietrzem? Zwłaszcza w miastach. Trochę wyobraźni...
janek
janek 22.02.2017, 10:43 (odpowiedź do waj-rak)
Gdyby któreś z tych drzew spadło na głowę przechodnia, lub na przejeżdżający samochód, do kogo byłyby kierowane pretensje? A jeśli dotknęłoby to kogoś z Pańskich bliskich, to kto byłby winny? W uzasadnieniu wycinki, poinformowano, że w miejsce ściętych, będą nowe nasadzenia. Nasadzenia z nowych zdrowych drzew. Czy czytanie ze zrozumieniem jest jakimś problemem?
waj-rak
waj-rak 22.02.2017, 11:03 (odpowiedź do janek)
Nie jest problemem. Ta wycinka to tylko przykład tego, co się dzieje w całym kraju. Zapowiedź nowych nasadzeń cieszy, zobaczymy czy faktycznie zarządca wywiąże się z obietnicy.
cvb
cvb 22.02.2017, 15:48 (odpowiedź do waj-rak)
a co się dzieje w całym kraju ?
cvb
cvb 21.02.2017, 17:38 (odpowiedź do waj-rak)
Normalnie morderstwo na drzewach, zgłoś do prokuratury i ojca dyrektora. Wycieli to wycieli. Takie badyle co tam stały to niewarte niczego. Nawciskają ludziom głupot o smogach i za chwile nie będzie można trawy kosić. Niektórzy już nie potrafią myśleć tak ładnie są ogłupiani przez media. Bywa
waj-rak
waj-rak 21.02.2017, 19:54 (odpowiedź do cvb)
Twoje myślenie jest krótkowzroczne. Dzięki tym "badylom" - jak napisałeś - możemy oddychać. A smog nie jest głupotą, tylko stwierdzonym naukowo i namacalnie faktem. Nie zastanawia Cię coraz większa liczba zachorować na nowotwory? Zdrowia życzę.
cvb
cvb 22.02.2017, 15:46 (odpowiedź do waj-rak)
Nie widziałem naukowych dowodów, media nie są dla mnie rzetelnym źródłem informacji. Trzy drzewa nic nie zmienią. Rozwija się infrastruktura i trzeba było je usunąć. Inaczej byś pisał jakby Ci gałązka z tego drzewa uszkodziła auto to od razu będziesz leciał do zarządcy drogi o odszkodowanie. Tu wytną gdzie indziej nasadzą. Nie bój się powietrza Ci nie zabraknie, są lasy. Co do nowotworów również nie widziałem jakiś naukowych dowodów odnośnie zachorowań na nie. Ale to inny temat bo ludzie nie dbają o zdrowie i nie mamy już takiej żywności jak kiedyś. Ale to co innego.
waj-rak
waj-rak 22.02.2017, 18:53 (odpowiedź do cvb)
A byłeś ostatnio w lesie? Zrób sobie wycieczkę na Mierzeję Wiślaną to zobaczysz jakie jest rżnięcie. Rozumiem: plan urządzenia lasu, konieczność usunięcia chorych drzew, ale odnoszę wrażenie, że dla Lasów Państwowych drzewo = drewno, czyli coś, na czym można zarobić. Póki co "są lasy", jak napisałeś, ale niedługo i lasów może zabraknąć.
cvb
cvb 22.02.2017, 19:22 (odpowiedź do waj-rak)
Oczywiście, że byłem w lesie, codziennie jestem. Są wycinki i są nasadzenia. Widać to nawet na google map. Szkoda, że tu nie można wklejać zdjęć bo bym specjalnie dla Ciebie poszedł głębiej w las i rzucił fotki nasadzeń. Dodatkowo drzewa z opisuje artykuł zostały wycięte zgodnie z prawem więc nie rozumiem całej afery. Drzewa się wycinało i będzie wycinać.
waj-rak
waj-rak 22.02.2017, 20:21 (odpowiedź do cvb)
W miejsce wyciętych dębów, grabów, buków zakłada się plantacje iglaków. Albo kolejny minister chwali się, że zwiększono zalesienie, nie dodając, że są to plantacje tzw. przemysłowe, przeznaczone do jak najszybszej wycinki i sprzedaży drewna. Jest różnica?.
cvb
cvb 22.02.2017, 23:19 (odpowiedź do waj-rak)
Kolejne niepotwierdzone informacje. To są jedynie Twoje przypuszczenia. Naprawdę żałuje, że nie można dodać tu zdjęć to byś zobaczył, że nie są to iglaki chociaż nasze lasy są generalnie iglaste. Nie wiesz jak argumentować to piszesz już o ministrach.