Plany radnych spotkały się ze stanowczy protestem mieszkańców Waplewa Wlk. i okolic, którzy żądali pozostawienie placówki w niezmienionym kształcie.

Jak pamiętamy radni gminy Stary Targ wbrew woli wójta i mieszkańców, głównie z przyczyn ekonomicznych postanowili zreorganizować waplewską placówkę. Szkoła działałaby w ramach filii szkoły w starym Targu pod innym imieniem. Po zmianach naukę w Waplewie prowadzono by dla klas 1- IV i przedszkola. Reszta dzieci dojeżdżałaby do Starego Targu. To znaczy takie były założenia radnych forsujących uchwałę, jednak rodzice na samym początku, w takim wypadku zapowiedzieli posyłanie dzieci do innych szkół.

Problemem waplewskiej szkoły jest fakt, że mieści się ona w dwóch budynkach, z których jeden wymaga pilnego remontu. Radny Merchut podał nam jednak, że mniejszy budynek, o którym mowa, mimo koniecznych prac remontowych, jak wynika z ekspertyzy, jest w dość dobrym stanie.

Parę tygodni temu Stary Targ odwiedziła Monika Kończyk, pomorska kurator oświaty, która stanowczo sprzeciwiła się planom radnych.