Przekazano również informacje odnośnie działalności powiatowego rzecznika praw konsumentów. Ważną sprawą było przekształcenie Zakładu Aktywności Zawodowej w Sztumie w samorządowy zakład budżetowy. 

Jednak najbardziej szokujące dla Rady Powiatu Sztumskiego było ujawnienie fragmentów uzasadnienia wyroku w sprawie o mobbing w PUP w Sztumie z siedzibą w Dzierzgoniu. Poproszono o nadesłanie protokołów z rozpraw, ponieważ starosta rozważał czy sprawy nie upublicznić. Jednak zeznania pracowników były na tyle drastyczne i zawierały dane wrażliwe, dlatego nie zdecydowano się na to. Dodajmy, że starosta Wojciech Cymerys nie wiedział o toczącej się sprawie przez dłuższy czas. Został poinformowany dopiero w połowie ub. r.  

- Jedna z pracownic Powiatowego Urzędu Pracy w Sztumie wytoczyła sprawę przed Sądem Pracy Powiatowemu Urzędowi Pracy o mobbing (nękanie w miejscu pracy) oraz wystąpiła o odszkodowanie – przypomniał Stanisław Ziętek, radca prawny powiatu. - Po zapoznaniu się protokołami sprawy okazało się, że była to lektura... przygnębiająca.   

Dalej Stanisław Ziętek przytaczał, że dochodziło do krzyków na pracowników, wyzwisk, agresywnych zachowań. Pracownice wychodziły z gabinetu byłej dyrektorki zapłakane. Radca prawny zwrócił uwagę, że w przewodzie sądowym wyszło na jaw, że takie zachowania nie były incydentalne, ale dotyczyły większej grupy pracowników. Drastycznych zachowań w kierunku podwładnych dopuszczała się również siostrzenica dyrektorki.   

- Ludzka krzywda tam krzyczała – dosadnie podsumował Stanisława Ziętek.  Druga z osób, której dotyczyła sprawa została zwolniona w trybie dyscyplinarnym. 

Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że jak się okazało druga z pań domaga się odszkodowania i przywrócenia do pracy. Ta sprawa z jej powództwa ma miejsce 30 marca.  

Podczas sesji wypowiadał się także przedstawicielka PUP przedstawiając dane dotyczące bezrobocia (stopa bezrobocia 16,6 proc. na koniec grudnia 2015) oraz stopnia aktywizacji bezrobotnych. Dodajmy, ze działania aktywizacyjne dotyczyły 1100 osób. 
Warto też zwrócić uwagę na dane zaprezentowane przez dyrektor Szpitala Polskiego Marzannę Kaczanowską, która informowała o zwiększonym kontrakcie szpitala na najbliższy pół roku oraz liczbie przeprowadzonych badań (1627) i liczbie udzielonych porad - 28 605. Oczywiście to nie wszystko.