W miniony piątek, 9 sierpnia tuż przed godz. 2:00 funkcjonariusz Zespołu Patrolowo – Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Sztumie, kierujący swoim prywatnym pojazdem na trasie Gardeja – Sadlinki na prostym odcinku drogi zauważył osobowego Opla, który zjechał do rowu i uderzył w drzewo.

- „Mundurowy zobaczył, że w środku znajduje się kierujący pojazdem. St. sierż. Sebastian Kolasa zatrzymał swój pojazd i pobiegł do kierującego. Mundurowy pomógł wydostać się mężczyźnie z rozbitego Opla, a następnie udzielił mu pomocy przedmedycznej oraz wezwał służby ratownicze. W trakcie udzielania pomocy, mundurowy od poszkodowanego wyczuł alkohol. W związku z tym natychmiast wezwał patrol policji” – wyjaśnia asp. szt. Karolina Kosmowska, Oficer Prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sztumie. - „Okazało się, że kierujący 47-latek był pijany. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 2 promile alkoholu”.

47-letni mieszkaniec powiatu kwidzyńskiego za popełnione przestępstwo odpowie teraz przed sądem.

Za kierowanie pojazdem znajdując się w stanie nietrzeźwości, mężczyźnie grozi kara więzienia, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wysoka kara grzywny oraz przepadek osobowego Opla, którym kierował.