Rodzice oddawali się rozmowom z często z nowopoznanymi osobami i... rzucali z lekkim niepokojem na pociechy, bo jak wiadomo 1,5 roczniakom i 2-latkom może przyjść do głowy dosłownie wszystko. Dzieci przygotowały dla rodziców dobre ciasto, owoce i kawę a nawet bardzo krótki taniec.

Maluchy były bardzo troskliwe. Podchodziły do rodziców i częstowały ich ciastkami. Jak ktoś miał szczęście to dostał nawet... banana i brzoskwinię! Słowem i przedszkolaki, i rodzice tego dnia mieli wiele powodów do uśmiechu.